Po ośmiu minutach spotkania przegrywaliśmy 0:2. Kontaktowego gola zdobył Mikołaj Zastawnik, a kiedy na początku drugiej połowy do remisu doprowadził Wadim Iwanow wydawało się, że zapowiada się zacięta reszta pojedynku.
Tymczasem kilka naszych błędów, niepotrzebnych strat piłki pozwoliło gospodarzom ponownie wyjść na prowadzenie. Wycofaliśmy bramkarza, lotnym został Mikołaj Zastawnik. Nie udało się odwrócić losów spotkania. Na zakończenie do siatki rywali trafił jeszcze Mateusz Omylak, ale to już niczego nie zmieniło.
Okazuje się, że w tym sezonie wszystkie (liga plus Puchar Polski) konfrontacje z Gattą skończyły się wygranymi gospodarzy. Trzy razy wygrał zespół ze Zduńskiej Woli, dwa razy Clearex.
Cóż, mieliśmy w minionym tygodniu sporo pozytywnych wrażeń i emocji, wystarczy popatrzeć na filmik w naszym „telewizyjnym okienku”. W sobotę przegraliśmy, w środę gramy znów. I już zapraszamy do naszej hali.
Gatta Active Zduńska Wola - Clearex Chorzów 7:3 (2:1)
CLEAREX: Paweł Pstrusiński – Szymon Łuszczek, Tomasz Golly, Mikołaj Zastawnik, Wadim Iwanow – Robert Gładczak, Tomasz Lutecki, Mariusz Seget, Mateusz Omylak – Piotr Łopuch, Daniel Wojtyna, Robert Świtoń, Damian Ficek.
Napisz komentarz
Komentarze