Mogliśmy, ba, powinniśmy wygrać to spotkanie baaaaardzooo wysoko. Zabrakło skuteczności i skończyło się remisem uratowanym w ostatnich sekundach.
Rozpoczęliśmy z animuszem. Gdyby nasi piłkarze wykorzystali wszystkie sytuacje wypracowane w pierwszych 10 minutach, byłoby „po zawodach”. Trafić mogli Tomasz Golly, Piotr Łopuch, Wadim Iwanow. I to nie raz. Skończyło się na jednym golu, zdobytym z bliska przez Piotra Łopucha, który „domknął” dobre, dokładne podanie Roberta Gładczaka. Potem jeszcze z daleka wytrzymałość słupka sprawdził Mikołaj Zastawnik.
Goście po raz pierwszy zmusili do interwencji Bartłomieja Krzywickiego w 11 minucie, ale. przed przerwą mieli też okazje do wyrównania. Nasz bramkarz na to nie pozwolił.
Po zmianie stron pierwsi zaatakowali szczecinianie. I niestety wyrównali korzystając z chwili dekoncentracji naszych w defensywie. Mogliśmy odpowiedzieć po 30 sekundach po firmowej kontrze i sytuacji sam na sam Mikołaja Zastawnika. Potem golem powinna się zakończyć koronkowa akcja Zastawnika z Iwanowem. I nic.
Napór CLEAREX-u trwał, wydawało się, że kolejne bramki dla naszego zespołu to tylko kwestia czasu. Tymczasem w 31 minucie to Pogoń po rozegraniu rzutu wolnego wyszła na prowadzenie.
Do końca walczyliśmy przynajmniej o punkt. Lotnym bramkarzem został Zastawnik, trwało oblężenie bramki rywali. Wielką szansę na gola miał Gładczak. Wyrównał 17 sekund przed ostatnią syreną techniczną „podcinką” Tomasz Golly. To nie była tak dobra sytuacja, jak te kilkanaście stworzonych wcześniej. Ale bramkarz Pogoni skapitulował.
Kolejny mecz ligowy rozegramy w sobotę, kiedy na wyjeździe zmierzymy się z Piastem Gliwice. Początek spotkania w hali przy ul. Jasnej o godz. 18.00.
Clearex Chorzów - Pogoń 04 Szczecin 2:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Piotr Łopuch (5), 1:1 Łukasz Cymański (25), 1:2 Adam Jonczyk (31), 2:2 Tomasz Golly (40)
CLEAREX: Bartłomiej Krzywicki/Damian Purolczak – Szymon Łuszczek, Wadim Iwanow, Mikołaj Zastawnik, Tomasz Golly – Robert Gładczak, Tomasz Lutecki, Mateusz Omylak, Piotr Łopuch oraz Damian Ficek, Mariusz Seget, Daniel Wojtyna.
Napisz komentarz
Komentarze