„Dzień łapania za biust” to święto nowe, obchodzone zaledwie od kilku lat, budzące niejednokrotnie kontrowersje i skojarzenia z męskim seksizmem czy szowinizmem. Poniżej przedstawiamy jedno z żenujących nagrań polskiego youtubera Sylwestra Wardęgi, pokazujących jak NIE obchodzić tego dnia:
Z drugiej strony zamiłowanie panów do kobiecego biustu nie powinno nikogo dziwić. Od niepamiętnych czasów jest on obiektem zainteresowań, rozmów i żartów, a także pożądania wśród mężczyzn. Według naukowców z Emory University, za wszystko to odpowiada oksytocyna – czyli tzw. "hormon miłości", wydzielany wraz z mlekiem matki podczas karmienia. Jak wynika z badań, patrzenie na biust lub chęć jego dotknięcia jest naturalnym instynktem, który ma służyć m.in. budowaniu zaufania.
Ponadto wyniki innego eksperymentu, przeprowadzonego przez dr Karen Weatherby i opublikowane w New England Journal of Medicine wskazują, że patrzenie na kobiece piersi przez 10 minut dziennie poprawia kondycję fizyczną, krążenie oraz zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób serca u mężczyzn. Według badań codzienne powtarzanie tego „rytuału” może przedłużyć nasze życie nawet o 5 lat. Może więc dzisiejsze święto wcale nie jest zupełnie pozbawione sensu?
„Dzień łapania za biust” może być również pretekstem do zachęcenia kobiet, do regularnego badania piersi.
Fot.: Flickr.com
Napisz komentarz
Komentarze