We wtorek na pierwszym treningu w hali MORiS w Chorzowie stawiło się 13 zawodniczek. - Kontrakty skończyły się Lidi Żakowskiej i Agnieszce Benduckiej, a ze składu odeszła Oktawia Płomińska - mówi szkoleniowiec Jarosław Knopik. Nie zabrakło oczywiście nowych twarzy w składzie "Niebieskich". Po 3-letnie przygodzie w SMS ZPRP Płock do Chorzowa powróciły skrzydłowa Żaneta Lipok i bramkarka Karolina Kuszka. - Trzy lata spędzone w Płocku wiele mnie nauczyły. Teraz cieszę się, że wracam do Chorzowa i będę mogła rozwijać się grając w Superlidze. To kolejny duży krok w mojej karierze - mówiła Żaneta Lipok. Skład zasiliła również bramkarka z Rosji, 26-letnia Renata Kayumova, która ostatni rok spędziła w AZS Łączpol AWFiS Gdańsk. Rosjanka w przeszłości grywała w reprezentacji młodzieżowej i seniorek. Po rocznej absencji spowodowanej kontuzją do treningów wróciła również Victoria Tyszczak.
Przygotowania szczypiornistki KPR-u rozpoczynają od treningów siłowych, koordynacyjnych oraz wytrzymałościowych. Szczypiornistki na przemian trenują w hali oraz na świeżym powietrzu. - W dalszej części przygotowań skupimy się na motoryce, a także rozegramy sporo spotkań kontrolnych, które pozwolą nam lepiej się zgrać - mówi Jarosław Knopik.
Liga zawodowa jednak za rok?
Od początku roku dużo mówiono o powołaniu ligi zawodowej, jednak aby tak się stało było postawionych wiele obwarowań. - Podstawowym warunkiem bya ustawa, która pozwalała na uczestnictwo w lidze zawodowej klubom, które powołały spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółką akcyjną. Ustawa wciąż jest w sejmie i mamy nadzieję, że niedługo wejdzie w życie. Chcemy, aby kluby spokojnie mogły się przygotować do tego organizacyjnie i finansowo. W takim wypadku prawdopodobnie ten sezon będzie okresem testowym, jeszcze na starych zasadach, ale już z Telewizją Polską - mówi Damian Drobik, dyrektor ds. Relacji Zewnętrznych ZPRP.
- Wszystko wskazuje na to, że liga rozgrywana będzie na starych zasadach i ruszy 9 września. Pierwsza część sezonu będzie dość intensywna z powodu grudniowych mistrzostw świata w których zagra reprezentacja Polski - mówi Krzysztof Zioło, wiceprezes KPR Ruch Chorzów.
Cel chorzowianek?
- Mamy bardzo młody zespół, głównie składający się z naszych wychowanek. Chcemy grać jak najlepiej. Liczyć się będzie każde kolejne spotkanie, które będziemy chcieli wygrać. Nie jesteśmy faworytami, a niektórzy pewnie będą nas skazywać na porażki, my jednak chcemy sprawiać w tej lidze niespodzienki - zakończył Zioło.
Napisz komentarz
Komentarze