Wg informacji przekazanych przez Ruch Chorzów, członkowie izby chcą zapoznać się z decyzją jaka zapadnie w sprawie możliwości regulowania zaległych zobowiązań wobec piłkarzy, przez klub będący w procesie restrukturyzacji. Tą kwestią zajmie się jutro departament prawny PZPN. Do czasu rozstrzygnięcia sporu zawodnik będzie trenował pod okiem trenera Krzysztofa Warzychy.
Przypomnijmy, że 22-letni napastnik złożył wniosek o rozwiązania jego kontraktu z winy klubu ze względu na zaległości finansowe przekraczające 2 miesiące, na co pozwala piłkarzom prawo związkowe. Regulacja ta nie uwzględnia jednak sytuacji w jakiej znajdują się podmioty prowadzące procesy restrukturyzacyjne. Spółka znajdująca się w takim procesie nie może zgodnie z prawem gospodarczym regulować swoich należności powstałych przed rozpoczęciem procesu restrukturyzacji.
Oznacza to, że z jednej strony na obecnym etapie Ruch nie może uregulować zaległych zobowiązań wobec Jakuba Araka, a z drugiej naraża się w ten sposób na ryzyko rozwiązania kontraktu z winy klubu. - Należy podkreślić, że wszystkie zobowiązania zostaną spłacone przez Ruch w stu procentach po zakończeniu procesu restrukturyzacji - przekonują władze Ruchu Chorzów za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej klubu.
Źródło: Ruch Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze