Przypomnijmy!
8.10.2014 r. została podpisana umowa na przebudowę rynku w Chorzowie. Jej najważniejszym elementem było powstanie nowoczesnego centrum przesiadkowego dla autobusów i tramwajów.
- Wszystkie przystanki, które dzisiaj są rozproszone po całej płycie w różnych miejscach, zlokalizowane po różnych ulicach i w różnych zakątkach tego rynku będą w jednym miejscu. To spowoduje, że nie trzeba będzie biegać od tramwaju do tramwaju tylko można wysiąść, zobaczyć na tablicy informacyjnej kiedy podjeżdża kolejny tramwaj danej linii i mieć świadomość, że on faktycznie przyjedzie - mówił w 2014, w wywiadzie dla TVS Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa.
Dziś zmieniła się organizacja ruchu dla autobusów i samochodów osobowych. Tramwaje zniknęły sprzed budynku urzędu miasta i jeżdżą po północnej stronie estakady.
Jak zatem centrum przesiadkowe dla autobusów i tramwajów oceniają Chorzowianie?
- To może kiedyś będzie wyglądać, na dzień dzisiejszy to nie wygląda, super by było jakby ruch samochodów osobowych był wykluczony całkowicie.
- Może być, szybciej dojeżdżam do domu, bo wszystko jest w jednym miejscu.
- Jest na pewno więcej komfortu, nie trzeba latać i szukać, gdzie autobus, a gdzie tramwaj.
- Nie podoba mi się, typowe centrum przesiadkowe jakby na dworcu, miasto strasznie na tym straciło.
- Za mało zieleni, dla starszych osób są za wysokie krawężniki, jest znacznie ciężej wchodzić do autobusu czy tramwaju.
- Beznadziejne przystanki, stanowczo za mało miejsca, jestem matką, nikt nie pomyśłał, że dla wózka to za mała przestrzeń, aby wydostać się z autobusu...
- Bardzo ładnie, dla mnie rewelacja, mieszkam w Katowicach, a do Chorzowa dojeżdżam codziennie, nie widzę żadnych wad, jak się wychodzi z tramwaju są światła, których np. w wielu miejscach brakuje, co niekiedy kończy się tragicznie.
- Super miejsce, nareszcie coś mamy, minus duży, to stanowczo za mało zieleni, nawet może być sztuczna, ale być powinna.
- Jest bardzo dobre połączenie, gdy ktoś podróżuje z małym dzieckiem liczy się wygoda, dla mnie super.
- Nie do końca to centrum przesiadkowe spełnia moje oczekiwania, za mało zieleni, jakieś ławki by się przydały do siedzenia, jakiś skwer.
- Jeszcze nie ukończone, jak dla mnie przystanki autobusowe zajmują za dużo mejsca.
- Drzewa wycieli, centrum przesiadkowe jest, a zieleni w mieście zero - podkreślają spotkani na ulicy ludzie.
Napisz komentarz
Komentarze