- Pod głosowanie trafi propozycja prezydenta dotycząca przekazania środków do spółki miejskiej na wyłonienie inżyniera kontraktu, który będzie nadzorował budowę obiektu. Do jego zadań będzie należał m.in. nadzór techniczny nad jakością wykonania robót budowlanych i nad sporządzaną dokumentacją. Jeśli radni poprą ten wniosek, będzie można mówić o oficjalnym rozpoczęciu kolejnego etapu inwestycji – wyjaśnia Karolina Skórka, rzecznik prasowy urzędu miasta.
– Projekt jest już gotowy, otrzymaliśmy też pozwolenie na budowę. Teraz czas przejść do konkretów i ustalić harmonogram budowy – zaznacza prezydent Chorzowa Andrzej Kotala. Nowy stadion pomieści 16-tysięcy widzów i będzie służył nie tylko piłkarzom Ruchu, ale także młodym adeptom futbolu. Na obiekcie organizowane będą także wydarzenia i koncerty dla mieszkańców Chorzowa. – Budowa prowadzona będzie etapami, a jej tempo zależeć będzie od finansów miasta. Jeszcze raz podkreślam, że nie rezygnujemy z innych ważnych inwestycji w Chorzowie – tłumaczy prezydent Kotala.
Jednym z szeroko dyskutowanych scenariuszy była gra Ruchu Chorzów na Stadionie Śląskim – takie rozwiązanie nie jest jednak możliwe ze względu na wysokie koszty wynajmu oraz kalendarz wydarzeń na obiekcie, który nie uwzględnia terminu ligowych rozgrywek.
Źródło: UM Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze