- Nie powinniśmy się zastanawiać nad tym, czy będziemy po sezonie zasadniczym z grupie mistrzowskiej, tylko myśleć o miejscu na podium – podsumował okres przygotowawczy Clearexu kapitan chorzowian, Szymon Łuszczek.
Zawodnik podkreślił, również, że letnie przygotowania były skomplikowane z powodu kilku kontuzji, tudzież nieobecności czwórki kadrowiczów. - Reprezentacja narodowa to priorytet. Fajnie, że udało się im awansować do finałów mistrzostw Europy po 17 latach. Jeszcze lepiej byłoby, gdyby przenieśli teraz ten reprezentacyjny entuzjazm na ligowe parkiety – stwierdził Łuszczek, obchodzący w ostatni piątek września 35 lat.
- Jak każdy w tym klubie liczę, że przed nami sezon lepszy od poprzedniego. Co prawda nie pamiętam takich kłopotów podczas przygotowań. Przegraliśmy też mecz o Superpuchar Polski na początek. Ale przecież nieważne jak się zaczyna, tylko w jakim stylu się kończy – ocenił kapitan Clearexu.
Podkreślił, że nie ma sensu kalkulować na temat siły ligowych rywali. - My musimy się skupić na swojej grze, wychodzić na każdy mecz po to, by go wygrać – stwierdził Łuszczek.
Źródło: MORiS Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze