– Stadion na Cichej jest potrzebny. To historyczna siedziba Ruchu, a nowy obiekt będzie służył mieszkańcom i kolejnym pokoleniom. Co ważne, budowa nie będzie się odbywała kosztem innych inwestycji – podkreślił Andrzej Kotala. – Chorzów jest miastem o głębokich tradycjach piłkarskich. Mieszkańcy i kibice zasługują na nowy obiekt. Chcą tego i to jest mój wyznacznik – dodał.
Prezydent odniósł się również do kosztów budowy nowego obiektu, jej finansowania oraz terminie realizacji. – Stać nas na ten stadion. Mamy finansowanie z nowych podatków, które wpłyną do budżetu miasta. Mam tu na myśli podatki od wyremontowanego wesołego miasteczka oraz od Stadionu Śląskiego.
Te przychody pomogą sfinansować budowę obiektu przy Cichej. Jeżeli rozpoczniemy budowę w 2018 r., to jest szansa, że zakończymy ją w 2020 r. Będzie ona sfinansowana z pieniędzy miasta, które będziemy musieli pożyczyć. Dzisiaj wszystkie inwestycje finansujemy z kredytów. Koszt budowy wyniesie ok. 108 mln zł – zakończył Andrzej Kotala.
Źródło: Ruch Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze