Vistal nie taki straszny
Aktualne mistrzynie Polski w tym sezonie już dwukrotnie przegrywały Metaco Zagłębiem Lubin 21:28, a w środę uległy ekipei Energa AZS Koszalin 25:26. - Vistal przyjedzie do Chorzowa nieco podrażniony ostatnią porażka, ale też podmęczony. Od 11 października rozegrały już trzy spotkania w tym ostatnie przed kilkoma dniami - mówi szkoleniowiec KPR-u Ruch Chorzów, Jarosław Knopik. W rozgrywkach Ligi Mistrzyń Vistal Gdynia do tej pory również doznał dwóch porażek z Nykobing Falster 21:27 i CSM Bukareszt 23:34. - Tak naprawdę nie największym problem jest siła rywala, a raczej problem tkwi w nas. W ostatnim meczu nie realizowaliśmy planu taktycznego i to musi się zmienić - dodaje Jarosław Knopik. Najskuteczniejszą zawodniczką rywalek jest w tym sezonie Katarzyna Janiszewska autorka 44 bramek. Wtóruje jej Aleksandra Zych - 37 bramek, a z bardzo dobrej strony zaprezentowała się w ostatnim meczu Ligi Mistrzyń, zaledwie 18-letnia Paulina Uścinowicz.
W zespole "Niebieskich" liderką pod względem ilości zdobytych bramek jest nasza obrotowa i kapitan zespołu Karolina Jasinowska, autorka 28 bramek, a jedną mniej na swoim koncie ma Magdalena Drażyk - 27 bramek.
"Możemy sprawić sensację"
Choć rywal jest z najwyższej półki to nie można wyjść na boisko z myślą, że się przegra. - Jesteśmy w stanie sprawić sensację, jednak musi się złożyć na to kilka czynników. Nasze bramkarki muszą zagrać na skuteczności ok. 40%, a w ataku musimy realizować nasze założenia. Już remis będzie dla nas sukcesem, a wygrana prawdziwą sensacją. Mam nadzieje, że dziewczyny wyciągnęły wnioski i zagramy tak jak to sobie zaplanujemy wówczas nawet porażka 2-3 bramkami spowoduje, że będę zadowolony z ich postawy - mówi trener "Niebieskich".
"Niebieska" twierdza
Nasze szczypiornistki wciąż pozostają niepokonane od maja ubiegłego roku w hali przy ulicy Dąbrowskiego 113. W regulaminowym czasie gry w tym sezonie zremisowały z KPR-em Jelenia Góra i przegrały dopiero w rzutach karnych. - Jestem bardzo ciekawy jak potoczy się to spotkania. Za mojej kadencji nie przegraliśmy w regulaminowym czasie gry w naszej hali. Przez 16 miesięcy wygrywamy w tej hali lub remisujemy, mam nadzieję, że to się nie zmieni w niedzielę. Własna publiczność na pewno nam pomoże w tym trudnym spotkaniu - zakończył Jarosław Knopik.
Przypomnijmy, że w sezonie 2014/2015 "Niebieskie" pokonały we własnej hali Vistal Gdynia 26:23, a mecz ten mogą pamiętać Karolina Jasinowska i Marlena Lesik, które grały wówczas w naszym składzie.
Zapraszamy do hali MORiS przy ulicy Dąbrowskiego 113 już w niedzielę o godzinie 18!
Napisz komentarz
Komentarze