Po raz ostatni zawody żużlowe na Stadionie Śląskim rozegrano w 2003 roku, a była to wówczas jedna z rund Grand Prix czyli Indywidualnych Mistrzostw Świata. W ostatnich latach niemal wyłączność w naszym kraju na imprezę typu FIM Speedway Grand Prix mają trzy miasta: Gorzów Wlkp., Warszawa i Toruń.
W związku z tym w przyszłym roku w popularnym "Kotle Czarownic" zjadą się najlepsi żużlowcy Europy, którzy powalczą w wielkim finale SEC (15 września), a dwa tygodnie później nasza reprezentacja zmierzy się z Resztą Świata. Organizatorzy czekają jeszcze na ostateczny kształt kalendarza na sezon 2018. Jeśli FIM nie zaplanuje na 29 września żadnych imprez, głównie chodzi o GP, to reprezentacja pojedzie w tym terminie. - Szanowni Państwo, to dzieje się naprawdę! Po piętnastu latach żużel wraca na Stadion Śląski – powiedział na początku środowej konferencji prasowej Marszałek Województwa Śląskiego, Wojciech Saługa.
Przed remontem Stadion Śląski wokół murawy boiska piłkarskiego posiadał naturalny tor żużlowy, teraz w tym miejscu jest lekkoatletyczna bieżnia. W takiej sytuacji tor będzie musiał zostać ułożony przed rozpoczęciem imprezy. to go zrobi? One Sport nie podaje szczegółów. Mówi jedynie, że będzie to polska firma. Prace ruszą 2 września, czyli na ułożenie toru będzie sporo czasu. Więcej niż na PGE Narodowym w Warszawie, gdzie Ole Olsen, spec od sztucznych nawierzchni, ma na to kilka dni.
- To dla nas olbrzymie wyzwanie, do którego przygotowujemy się już od kilku miesięcy. Zamierzamy ściągnąć do Chorzowa najlepszych żużlowców świata – powiedział Prezes Zarządu One Sport, Karol Lejman.
Zawody na Stadionie Śląskim odbędą się za rok, jednak już za miesiąc kibice mogą spodziewać się kolejnych informacji związanych z organizacją wspomnianych imprez. - Za miesiąc przedstawimy wizualizacje toru, który powstanie na Stadionie Śląskim na początku września przyszłego roku - powiedział Jan Konikiewicz, Wiceprezes Zarządu One Sport. Stadion Śląski to ważne miejsce nie tylko dla województwa Śląskiego ale również dla historii polskiego żużla. To właśnie tu w 1973 roku, Jerzy Szczakiel zdobył pierwszy dla Polski, złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Świata.
- Budując ten stadion, jako obiekt wielofunkcyjny, właśnie na tym nam zależało, aby zrobić na Śląskim różnego rodzaju wydarzenia. Bardzo się cieszymy, że żużel wraca do Chorzowa – powiedział Krzysztof Klimosz (Prezes Zarządu Stadionu Śląskiego).
Zadowolenia z faktu powrotu zawodów żużlowych na Stadion Śląski nie krył również Prezydent FIM Europe, Wolfgang Srb. - FIM Europe przykłada dużą wagę do dobrej jakości organizowanych imprez. Polska jest pod tym względem silną federacją. Macie silną drużynę narodową oraz dobrą organizację w związku. To co robi One Sport jest niesamowite! Są to młodzi ludzie, którzy wykonują niesamowitą pracę, a przede wszystkim kochają ten sport. Chorzów to niesamowite miejsce, ten stadion zrobił na mnie ogromne wrażenie – do zobaczenia we wrześniu przyszłego roku! – powiedział Wolfgang Srb (Prezydent FIM Europe).
Ceny biletów maja być znane do końca roku, a z naszej informacji wynika, że nie będą one drogie, aby zapełnić ten 55-tysięczny obiekt.
Napisz komentarz
Komentarze