Kontuzja Bankowa ma swoje źródło w meczu z Puszczą w Niepołomicach. Bułgar został ostro sfaulowany przez Marcina Orłowskiego na początku drugiej połowy. W efekcie doznał stłuczenia stopy. Cztery dni później golkiper wystąpił w spotkaniu derbowym z GKS Katowice, w którym uraz się pogłębił. Badania wykazały pęknięcie paliczka jednego z palców stopy. Sztab szkoleniowy zdecydował, że w starciu z Odrą do bramki wejdzie Libor Hrdlicka. Bankow w tym czasie dochodził do zdrowia. Pęknięcie powoli się goi. – Być może w czwartek Nikołaj wróci do normalnego treningu, o ile przestanie odczuwać ból. Ważne będzie zdanie samego zawodnika – mówi fizjoterapeuta „Niebieskich” Włodzimierz Duś.
Pozostali zawodnicy są zdrowi. Po starciu z Odrą w drużynie pojawiło się kilka typowych pomeczowych urazów (stłuczenia, naciągnięcia), jednak żaden z naszych graczy nie jest wykluczony z gry. Wszyscy, prócz Bankowa, przygotowują się do piątkowego spotkania z Zagłębiem Sosnowiec.
Źródło: Ruch Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze