Do wypadku doszło na DTŚ w kierunku Katowic. Na miejsce przyjechała straż pożarna oraz policja, w tym funkcjonariusze wydziału kryminalnego, a także prokurator. Trwają działania mające ustalić dokładne przyczyny zdarzenia. - Kierujący samochodem osobowym z niewiadomych przyczyn zjechał na skrajny pas i uderzył w filar wiaduktu. Pojazd stanął w płomieniach. Spłonęło ciało ofiary oraz jej dokumenty tożsamości, przez co ustalenie tożsamości potrwa co najmniej kilka dni – mówi asp. Sebastian Imiołczyk, p.o. rzecznika prasowego chorzowskiej policji.
Pojazd posiadał zagraniczne tablice rejestracyjne, przez co można przypuszczać, że ofiarą był obcokrajowiec. Policja bierze pod uwagę taką ewentualność. W tej chwili na DTŚ w miejscu wypadku przejezdny jest tylko jeden pas ruchu. Funkcjonariusze apelują o korzystanie z objazdu, który został wytyczony ulicą Żołnierską. Z uwagi na to, że wypadek był śmiertelny, prowadzone na miejscu policyjne działania, mogą potrwać nawet do późnego wieczora.
Fot.: Facebook - Informacje Drogowe Katowice i Okolice
Napisz komentarz
Komentarze