W ubiegłym tygodniu podopieczne Jarosława Knopika uległy po prawdziwym horrorze z Koronie Handball Kielce 33:35. Tym samym sytuacja w dolnej części tabeli PGNiG Superligi jest bardzo ciekawa. Szczypiornistki KPR Ruch Chorzów z dorobkiem 4 punktów plasują się na 10. miejscu i mają tylko punkt przewagi nad UKS PCM Kościerzyną i Koroną Handball Kielce.
- Długo analizowaliśmy niedzielną porażkę w Kielcach. Ciężko nam się pogodzić z tym, że nie zdobyliśmy tam punktów - komentował Jarosław Knopik, trener "Niebieskich". Niestety straty w Kielcach były dużo bardziej bolesne, bowiem po tym spotkaniu ze składu wypadły Joanna Rodak i Katarzyna Masłowska. Skrzydłowa KPR Ruch Chorzów doznała urazu kolana podczas jednej akcji. Przeszła rezonans magnetyczny i czeka, aż zejdzie stan zapalny. Prawdopodobnie konieczna będzie artroskopia, by wyczyścić to kolano. W takiej sytuacji przerwa Asi potrwa do ośmiu tygodni.
Zupełnie inna sytuacja jest z obrotową, Katarzyną Masłowską, która otrzymała niebieską kartkę, a następnie przez komisję została zawieszona aż na cztery spotkania! - Według mnie kara jest zupełnie niesłuszna. Szczypiornistka z Kielc nie leżała nawet sekundy, sędzia dał czerwoną kartkę, a delegat zmienia na niebieską. Niezrozumiała to dla mnie decyzja - komentuje wiceprezes KPR Ruch Chorzów, Krzysztof Zioło.
Poniżej prezentujemy faul Katarzyny Masowskiej na Honoracie Syncerz, popełniony na 11 sekund przed końcem spotkania.
Chwilę wcześnie czystego faulu w ataku w wykonaniu Kielczanek nie odgwizdali sędziowie co również mamy dla Was na filmiku.
Sobotni mecz będzie ostatnim pojedynkiem w tym roku jaki stoczą "Niebieskie" w PGNiG Superliga. Rywalki z Kobierzyc aktualnie plasują się na ósmym miejscu z dorobkiem dziewięciu punktów. Nasz najbliższy rywal ma na koncie dziewięć punktów za zwycięstwa z UKS PCM Kościerzyna (37:25), Koroną Handball Kielce (27:26) oraz Piotrcovią (29:24). W pozostałych meczach musiał uznać wyższość rywali. Drużyna z Dolnego Śląska na najwyższym poziomie rozgrywkowym rozgrywa drugi sezon. W poprzednim, debiutanckim sezonie, w końcowym rozrachunku zajął 9. miejsce.
Bramki kobierskiego zespołu strzeże doskonale znana w Chorzowie Monika Ciesiółka. Z kolei nasze golkiperki będą musiały wyjątkowo uważać na rzuty Anny Mączki, czwartej w klasyfikacji strzelców ligi (65 bramek w 10 meczach).
Napisz komentarz
Komentarze