8 grudnia odbyła się kolejna Akcja Ciacho. W tym roku pomogliśmy małej Zosi Olszówce, córeczce absolwentki Słowaka. Zofia urodziła się jako wcześniak w 32 tygodniu ciąży z wagą 1416g i z zespołem wad wrodzonych: zarośnięciem przełyku z przetoką żołądkowo tchawiczą ( jednym słowem dziewczynka nie ma przełyku) , zarośnięciem odbytu, całkowitym odwróceniem trzewi, żołądkiem w klatce piersiowej, serduszkiem umiejscowionym całkiem po prawej stronie klatki piersiowej. W czwartym miesiącu życia ujawniło się również wodogłowie, oraz całkowity i nieodwracalny niedorozwój prawego płuca. Zosia karmiona jest przez gastrostomię, oddycha za pomocą rurki tracheostomijnej, ma utworzoną przetokę ślinową by moc usuwać ślinę z jamy ustnej także wszczepioną zastawkę komorowo otrzewnową z powodu wodogłowia. Rekonstrukcja przełyku wciąż jest w fazie planowania, tylko szpital kliniczny w Warszawie wstępnie podjął się leczenia operacyjnego, jednak by zabieg był możliwy, dziewczynka musi być w dobrej formie fizycznej.
Zosia właśnie skończyła 15 miesięcy, jest bardzo opóźniona ruchowo , dopiero niedawno nauczyła się sama trzymać główkę. Potrzebna jest intensywna rehabilitacja, a jej koszt wynosi ok. 1500 zł, miesięcznie. Niezbędne jest także urządzenie multifunkcyjne z pionizatorem Baffin, niestety jego koszt to 8000 zł, NFZ refunduje jedynie 3200 zł. W najbliższym czasie trzeba również zakupić specjalistyczny wózek, który kosztuje ok. 10 tysięcy. Mimo swoich ograniczeń, Zosia jest uśmiechnięta, kontaktową i ciekawą świata dziewczynką, której chcemy zapewnić pomoc, by mogła kiedyś być samodzielną kobietą. Możliwości finansowe rodziców są bardzo ograniczone, dlatego liczy się każda przysłowiowa złotówka - czytamy na stronie szkoły.
Wszystkie osoby, które chciałaby pomóc Zosi informacje uzyskają w Słowaku.
Napisz komentarz
Komentarze