Na co nie mogą się doczekać najmłodsi (i nie tylko) w wigilijny wieczór? Oczywiście na prezenty! A prezenty otwieramy po uroczystej wieczerzy, wobec czego należało by ją rozpocząć w miarę szybko, nawet w porze obiadowej, albo i śniadania... Hola, hola, to nie takie proste, tradycja jasno mówi: do wieczerzy wigilijnej można siadać dopiero po pojawieniu się na niebie pierwszej gwiazdki.
Tylko gdzie tę pierwszą gwiazdkę znaleźć i o której godzinie zacząć szukać, żeby nie spędzić całego dnia przy oknie? 24 grudnia Słońce w Chorzowie zajdzie o 15:43, zimowy zmierzch trwa dosyć długo, dlatego dobrym momentem na rozpoczęcie poszukiwań zwiastuna prezentów będzie kwadrans po godzinie 16. Najjaśniejszym obiektem będzie w tym momencie... Księżyc dwa dni przed pierwszą kwadrą, o czym świadczy jego kształt przypominający brzuszek litery D. Znajdziemy go prawie dokładnie w kierunku południowym na wysokości około 30 stopni – ponad dwa razy wyżej ponad horyzontem niż Słońce, tego dnia, w południe.
Ale oczywiście Księżyc nie jest gwiazdą. Często zdarza się, że rolę pierwszej gwiazdki pełni któraś z planet. W tym roku jednak tak nie będzie, ponieważ wszystkie widoczne gołym okiem planety o tej porze znajdują się pod horyzontem.
A zatem gwiazdy... Na północnym wschodzie, dosyć wysoko ponad horyzontem pojawi się najjaśniejsza gwiazda Woźnicy – Capella czyli Koza, która zwiastuje zimę. Jest najwyżej położoną z gwiazd nieba zimowego, tworzących grupę Oriona. Na Zachodzie zaś nieco wyżej niż Capella zobaczymy gwiazdę niemal równie jasną - to Wega w gwiazdozbiorze Lutni. Symbolizuje ona pożegnanie nieba letniego. Tworzy ona wraz z widocznymi kilka chwil później najjaśniejszymi gwiazdami Orła i Łabędzia Trójkąt Letni, widoczny już tylko wieczorami.
Uzbrojeni w tę wiedzę życzymy wszystkim… bogatych prezentów... to znaczy, radosnych i pogodnych świąt Bożego Narodzenia i jak zwykle udanych obserwacji.
Źródło: Park Śląski
fot.: Planetarium Śląskie
Napisz komentarz
Komentarze