"Miodek" wrócił na Cichą

Wczoraj Ruch wydał oficjalny komunikat, w którym poinformował o chorobie dotychczasowego szkoleniowca bramkarzy Ryszarda Kołodziejczyka, który swoją funkcję piastował nieprzerwanie od 1998 roku. Na razie nie wiadomo jak długo potrwa absencja popularnego „Richata”. 

Zgodnie z decyzją klubu rolę trenera bramkarzy od dnia dzisiejszego, przejmie były zawodnik Niebieskich, Robert Mioduszewski. Mimo toczącego się ustalania szczegółów umowy, wziął on już udział w porannych zajęciach na siłowni, popołudniu wraz z pozostałą częścią sztabu szkoleniowego poprowadzi trening na boisku.

„Miodek” swoją karierę rozpoczynał w Sławie Sławno. Następnie reprezentował takie kluby jak: Gryf Słupsk oraz Jantar Ustka. W 1993 roku udało mu się zapracować na transfer do Lecha Poznań, w którym miał okazję zadebiutować w Ekstraklasie. W międzyczasie został wypożyczony do Zawiszy Bydgoszcz, a po definitywnym rozstaniu z Kolejorzem, zasilił szeregi Zagłębia Lubin. Po udanej przygodzie w barwach Miedziowych, postanowił spróbować swoich sił za granicą, a konkretniej w greckim zespole Panserraikos F.C. Po zaledwie jednej rundzie, wrócił do ojczyzny, podpisując kontrakt z Polonią Warszawa, gdzie również nie zagościł na długo i przeniósł się z początkiem sezonu 2003/04 do Górnika Łęczna. Kolejnym przystankiem w karierze Mioduszewskiego, był zespół Zawiszy Bydgoszcz, a następnie dla golkipera rozpoczęła się dwuletnia przygoda z Ruchem, w trakcie której Robert wystąpił 41 razy z niebieską „eRką” na piersi. W tym czasie nastąpił awans Niebieskich do Ekstraklasy. Swoją karierę zakończył w drużynie Motora Lublin.

W zawodzie trenera, szlifował umiejętności bramkarzy takich zespołów jak: Podbeskidzia Bielsko-Biała, Odry Opole, Floty Świnoujście, Dolcanu Ząbki oraz Sole Oświęcim.