– Dzisiaj założenia były takie, żeby jak najwięcej operować piłką, jak najdłużej się przy niej utrzymać. Nie wynik był dziś najważniejszy, a inne założenia. Chcę zwrócić uwagę na dużą ilość zawodników z naszej akademii. Jeżeli ci zawodnicy oraz nasi działacze będą mieli cierpliwość, to możemy oczekiwać od nich dużego postępu z korzyścią dla klubu – podkreślał Chouan Ramon Rotsa.
- Nasza drużyna do soboty będzie przebywała na zgrupowaniu w Kamieniu, gdzie ciężko pracują głównie nad przygotowaniem fizycznym. Latem nie mieliśmy wiele czasu na przygotowania. Teraz ten okres jest dłuższy i możemy popracować i poprawić siłę czy wytrzymałość. Po przeprowadzonych tutaj badaniach widać, że zawodnicy są na dobrym poziomie. Także dzięki nowemu systemowi możemy kontrolować piłkarzy w codziennym treningu. Wierzę w to, że zespół będzie bardzo dobrze przygotowany do całego sezonu, bo czekają nas bardzo trudne wszystkie mecze – mówił trener „Niebieskich”.
Chouan Ramon Rotsa po raz pierwszy przyjechał do Kamienia. Jak ocenia tamtejszą bazę, w której chorzowianie regularnie się przygotowują? – Pierwszy raz przygotowuję tutaj drużynę do sezonu i pierwszy raz widzę tyle śniegu – uśmiechał się Argentyńczyk - Ale mamy tutaj stworzone bardzo dobre warunki. Boisko jest zawsze przygotowane do treningu. Wszystko jest na wysokim poziomie, jestem z tego bardzo zadowolony. To fajny ośrodek, w którym w spokoju można przygotować zespół do sezonu – mówił szkoleniowiec Ruchu.
W sparingu z Pniówkiem sztab szkoleniowy sprawdzał Huberta Kotusa i Fabiana Hiszpańskiego. – Hubertowi chcemy się jeszcze przyjrzeć. Prawdopodobnie zostanie z nami do końca obozu. Natomiast Fabian raczej nie. Na pozycję prawego obrońcy mamy już 2-3 zawodników – wyjaśniał trener.
Źródło: Ruch Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze