Znalezisko zostało porzucone na terenach od dawna nieużytkowanych. - Była to substancja żrąca stosowana w przemyśle, prawdopodobnie wodorotlenek sodu. Pojemniki wraz z ziemią, na której leżały, zostały przekazane do utylizacji – mówi Karolina Skórka. - Pojemniki znajdowały się na otwartej przestrzeni, do której każdy ma dostęp. Teren pozostaje w użytkowaniu wieczystym, a jego właściciel nie wie w jaki sposób substancja tam trafiła – dodaje rzeczniczka prasowa chorzowskiego urzędu miasta.
Wyjaśnianiem szczegółów zdarzenia zajmuje się chorzowska policja. - Rozpoczęliśmy postępowanie, które pozwoli nam poznać odpowiedzi na pytania: kto porzucił pojemniki, do kogo one należały i jakie jest ich pochodzenie. Próbki substancji zostały skierowane na badania laboratoryjne. Od ich wyników będzie zależało dalsze postępowanie w tej sprawie - zaznacza asp. Sebastian Imiołczyk, oficer prasowy chorzowskiej policji.
Teren, na którym została przeprowadzona akcja, został zabezpieczony przez straż pożarną, policję oraz straż miejską. Pojemniki wraz z ziemią zostały usunięte ok. godz. 19:00.
Fot.: KMP Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze