Otwarcie ofert złożonych w przetargu na inżyniera kontraktu po raz pierwszy odbyło się 8 stycznia w siedzibie Centrum Przedsiębiorczości. Już wtedy pojawiły się pierwsze sygnały pozwalające przypuszczać, że przetarg może zostać unieważniony. Kwota maksymalna, jaką miasto chciało przeznaczyć na ten cel, wynosiła bowiem 2 mln 200 tys. zł, a najtańsza ze zgłoszonych ofert opiewała na kwotę 2 mln 400 tys. zł.
Wówczas tak pesymistyczny wariant wydawał się jednak mało prawdopodobny, o czym mówił prezes miejskiej spółki. - Najniższa z ofert, przekracza maksymalną kwotę jaką zakładaliśmy na realizację tego przedsięwzięcia. Musimy zatem zadecydować wspólnie z władzami miasta czy jesteśmy w stanie przeznaczyć wyższą sumę pieniędzy. To najbardziej realny scenariusz. Drugą opcją jest ponowne ogłoszenie przetargu – przekonywał Piotr Małecki.
Względy finansowe jednak przeważyły i zdecydowano się na drugi z wariantów wymienionych przez prezesa Centrum Przedsiębiorczości. Rozpoczęcie przebudowy stadionu przy Cichej 6 ma być jednym z priorytetów inwestycyjnych władz miasta na 2018 rok. Pierwsza łopata ma zostać wbita pod koniec br. i wg oficjalnych informacji decyzja podjęta przez komisję przetargową nie wpłynie na zmianę tego terminu. - Mamy nadzieję, że kolejny przetarg przebiegnie sprawniej i pozwoli skutecznie wyłonić inżyniera kontraktu, o czym będziemy na bieżąco informowali – poinformowało w komunikacie opublikowanym pod koniec stycznia Centrum Przedsiębiorczości.
Drugi przetarg został ogłoszony wczoraj (5 lutego). Czy tym razem inżynier kontraktu zostanie wyłoniony?
Wg informacji przekazanych przez władze miasta w grudniu ub.r. całkowity koszt inwestycji wyniesie dokładnie 112 mln 996 tys. 911 zł.
Napisz komentarz
Komentarze