- "Gęstość linii" to projekt, który ma dwojakie zadanie, z jednej strony skupiamy się na tym, aby zaprojektować gry miejskie, czyli krótko mówiąc w pewien sposób aktywizować mieszkańców do stworzenia tych gier, z drugiej strony efektem tej edukacyjnej zabawy będzie mapa wrażeń, sprawdzimy, jaki stosunek mają mieszkańcy do konkretnych punktów na mapie Chorzowa, a tym samym zachęcimy do podzielenia się swoimi historiami - zaznacza Emilia Makówka, prowadząca warsztaty "Gęstość linii".
Z gry miejskiej powstać może ciekawa historia, którą miejmy nadzieję będziemy mogli chwalić się wśród miast ościennych. W tym wypadku liczy się także zaangażowanie mieszkańców.
- Po pierwsze, jak każda gra przyciąga ludzi, wiadomo będzie się działo coś ciekawego, ponadto w każdej grze można coś wygrać, a ta gra ma być o tyle interesująca, bo przede wszystkim można wygrać nową wizję swojego miasta. Chorzów może być miastem, które zaciekawi nie tylko mieszkańców, ale być może osoby, które do nas przyjadą i nas odwiedzą - zanacza Ewa Dudkiewicz, mieszkanka Chorzowa, pisarka, fotografka, podróżniczka.
Choć gra terenowa odbędzie się dopiero we wrześniu warsztaty rozpoczęły się już teraz.
- Na samych warsztatach najpierw będziemy wybierać punkty, po których będziemy się przemieszczać. To od mieszkańców zależy kształt gry, mamy nadzieję, że dzięki temu pojawi się pewna sprawczość, jak mówimy o własnym mieście, jak rozumiemy własną tożsamość - dodaje prowadząca.
Organizatorem inicjatywy jest Studenckie Koło Naukowe MIA100. Na warsztatach pojawić się może każdy, kto chciałby włączyć się w tworzenie gry miejskiej.
Napisz komentarz
Komentarze