Parkowa Akademia Wolontariatu okiem Krystyny Adamczyk

Do PAW Krystyna pierwszy raz trafiła dwa lata temu. Do udziału w zajęciach nakłoniła ją siostra, która na emeryturę przeszła nieco wcześniej. – Wtedy jeszcze pracowałam, ale po spędzonej tutaj godzinie, już wiedziałam, że wrócę – mówi. Wcześniej do parku przyjeżdżała najczęściej na rowerze, jednak właśnie dzięki akademii, poznała park z nieco innej strony.

Krysia bardzo chętnie udziela się społecznie. Pomaga sąsiadom i bierze udział w akcjach charytatywnych. W PAW – jak zapewnia – jeszcze do końca nie pokazała, na co ją stać. – Jestem rodowitą chorzowianką, choć teraz mieszkam w Bytomiu. W domu było nas pięcioro. W każdą sobotę i niedzielę rodzice przywozili nas tutaj tramwajem. Spędzaliśmy tu każdy weekend. Teraz sama zabieram tu swojego wnuka – przyznaje. – Od parku dostałam dużo. Mam stąd wiele miłych wspomnień. Teraz mam sporo wolnego czasu i chcę to oddać – dodaje.

Do parku Krystyna przyjeżdża nawet kilka razy w tygodniu. Wszystko zależy od zajęć i zadań, które zostaną jej przydzielone. – Tutaj się realizuję i uczę wielu nowych rzeczy – mówi. – Można tu spotkać zarówno rehabilitanta, jak i profesjonalnego operatora kamery. Ale też pomagać przy organizacji biegów czy imprez na Stadionie Śląskim. To niesamowicie wzbogaca.

Seniorzy, którzy realizują się w akademii, są z różnych środowisk, wykonywali w przeszłości różne zawody, mają bardzo szeroki wachlarz zainteresowań. Jedni są samotni, inni mają duże rodziny. Wszystkich łączy jedno: miłość do parku i wrażliwość na jego potrzeby. – I to jest w tym wszystkim najpiękniejsze – uważa Krysia.

Parkowa Akademia Wolontariatu

Powstała w 2011 roku. Tworzyli ją seniorzy. Dziś razem z 70 seniorami (to największy stały wolontariat seniorów w Polsce), czyli 60-85-latkami, działa w nim kilkadziesiąt osób młodych. Seniorzy prowadzą m.in. stałe, bezpłatne zajęcia dla seniorów (Akademia Aktywnego Seniora): językowe (angielski, rosyjski, włoski), nordic walking, komputerowe, rękodzielnicze, brydżowe, latem: treningi rowerowe, gry w boule, prowadzą depozyty i punkty żywieniowe w czasie biegów, gry terenowe, zajęcia dla dzieci w czasie imprez, prace ogrodnicze, Klub Książki Mówionej dla pacjentów szpitala geriatrycznego. Parkowi wolontariusze są kustoszami i opiekunami wystaw, a także asystentami osób niepełnosprawnych (certyfikowanymi). Współorganizują co roku Kongresy „Obywatel Senior”.

Źródło: Park Śląski