Policjanci z referatu ds. zwalczania przestępczości pseudokibiców na bieżąco weryfikują i sprawdzają informacje o miejscach, gdzie rozprowadzane są dopalacze. - Kiedy uzyskaliśmy informację, że takie środki mogą być sprzedawane w jednym z lokali na ulicy Styczyńskiego, postanowiliśmy to sprawdzić. Wspólnie z pracownikami sanepidu przeprowadzono kontrolę lokalu, podczas której znaleźli prawie 60 opakowań produktów, mogących powodować zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego – informuje asp. Sebastian Imiołczyk, oficer prasowy chorzowskiej policji.
Pracownicy sanepidu zabezpieczyli znalezione środki. Teraz zostaną one poddane analizie w laboratorium, która określi dokładny skład tych substancji. Od jej wyników będzie zależało dalsze postępowanie w tej sprawie. - Sklep funkcjonował zaledwie kilka dni. Dzięki szybkiej reakcji policjantów oraz pracowników sanepidu już został zamknięty – dodaje asp. Sebastian Imiołczyk.
Źródło: KMP Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze