Nie zapomnij – wspólnie!
Esencją pisania listu razem z dzieckiem na pewno nie jest sprawdzenie przygotowanego już listu czy wyjaśnianie wątpliwości dziecka, które raz po raz będzie przybiegać, kiedy my zajmujemy się przedświątecznymi obowiązkami. W taki sposób zupełnie nie wkraczamy w świat dziecka, a jedynie dajemy mu zajęcie na moment, kiedy nie możemy się nim zająć. To z pewnością nie pozwoli nam się do niego zbliżyć.
O wiele lepszym pomysłem jest usiąść z dzieckiem razem przy stole z przygotowaną kartką, długopisem, ołówkiem lub kredkami i wspólnie pomyśleć o tym, w jaki sposób przygotować list. Podczas pisania listu można przyjemnie spędzić czas z dzieckiem, porozmawiać z nim i dowiedzieć się rzeczy, których nie usłyszelibyśmy od niego w trakcie codziennego życia, kiedy jesteśmy zabiegani między pracą a obowiązkami domowymi.
Pobudzenie do autorefleksji
W trakcie pisania listu do św. Mikołaja warto porozmawiać z dzieckiem na temat rzeczy, które mogłoby poprawić w swoim zachowaniu. Jeśli ma problem ze sprzątaniem swoich zabawek lub nie jest zbyt chętne do pomocy w obowiązkach domowych.
W czasie pisania można wytłumaczyć dziecku, dlaczego warto coś robić. Jeśli dziecko zrozumie, co robi źle lub czego nie robi dobrze, może wykazać szczerą chęć poprawy.
Warto wykonać wzór listu do św. Mikołaja, który pomoże zapoczątkować taką rozmowę. Na stronie listymikolaja.pl można znaleźć specjalny kolorowy papier, na którym można także dostosować gotowy tekst przydatny podczas wypełniania
ła pomoc przy życzeniach co do prezentu
Przebywając przy dziecku podczas piania, można także wpłynąć na wybór prezentów, które wpisze dziecko. Jeśli jakiś prezent byłby za drogi lub trudno dostępny, warto zasugerować alternatywą, którą można będzie zdobyć przed nadejściem Świąt. W ten sposób unikniemy zawodu dziecka, gdyby nie udało nam się zrealizować pierwotne pomysły.
Napisz komentarz
Komentarze