Wczoraj 58-letnia kobieta wybrała się na spacer ze swoim pupilem. W pewnym momencie jej pies został zaatakowany. - Gdy kobieta wzięła na ręce swojego pieska, została pogryziona przez atakującego czworonoga. Na szczęście nie odniosła ona poważniejszych obrażeń - poinformował asp. Sebastian Imiołczyk, oficer prasowy chorzowskiej policji.
Do zdarzenia doszło w Parku Śląskim. 34-letni właścicel agresywnego czworonoga odpowie teraz za niezachowanie właściwych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia.To jednak wcale nie musi być koniec jego problemów. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Źródło: KMP Chorzów
Fot.: Flickr.com
Napisz komentarz
Komentarze