W wywiadzie opublikowanym 22 lutego czytamy, że: „Pan Paterman mówił kibicom to, co chcieli usłyszeć, ale i tak szybko go rozszyfrowali, ja trafiłem jeszcze na okres, gdy obiecywał złote góry. Cała drużyna i ludzie przy klubie czuli, że to puste słowa, a kibice nie mieli prawa wiedzieć jak było naprawdę, więc szli za tym. Mówił, że jak ktoś się nie chce walczyć za Ruch, to niech odchodzi. Tylko po to, by zasugerować, że nie chcę walczyć. Kibice pomyśleli, że faktycznie nie mam ambicji, a zapomnieli, że straciłem tu kupę zdrowia i naprawdę walczyłem za ten klub. Powiedział tak też wobec kilku innych zawodników, choćby Patryka Lipskiego czy Martina Konczkowskiego. Moim zdaniem było to roztrwonienie dużego potencjału, który zbudował trener Fornalik. Jak się popatrzy po latach, wielu z nas wciąż gra w Ekstraklasie, a odchodziliśmy z Ruchu za darmo przez złe zarządzanie zarządu, który nie mając finansów pozwalał na takie odejścia”.
Cały wywiad jest dostępny na portalu WESZLO.COM.
Źródło: weszlo.com
Napisz komentarz
Komentarze