Piłkarze Ruchu Chorzów do Szczecina wyjechali bez czterech zawodników: Łukasz Hanzel i Mateusz Cichocki mają problemy przeciążeniowe kręgosłupa a Przemysław Bargiel przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski do lat 17. Na boisku nie zobaczymy także Michała Koja, który wciąż leczy uraz głowy.
Pozytywnie nastawiony do spotkania jest Patryk Lipski, który wraca do swojego rodzinnego miasta: „Nie mieli zbyt dobrego początku, ale w ostatnich meczach to już zaskoczyło, zarówno w lidze, jak i w Pucharze Polski. Będziemy chcieli przerwać tę ich dobrą serię i zapoczątkować naszą. Na razie jest jedno zwycięstwo, chcemy teraz wygrać na wyjeździe i podskoczyć wysoko w tabeli. Zwycięstwo z Koroną już dużo nam dało, odbiliśmy się od dna. Mam nadzieję, że teraz będziemy patrzeć już tylko w górę”.
Nie wiemy jeszcze na jaki wariant zdecyduje się trener Waldemar Fornalik w sobotnim meczu z Pogonią. To, czy na boisku ponownie zobaczymy duet napastników, rozstrzygnie się tuż przed pierwszym gwizdkiem spotkania w Szczecinie.
Fot. www.ruchchorzow.com.pl
Napisz komentarz
Komentarze