Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 18 listopada 2024 07:27

Walka ze smogiem – mission impossible?

Od kilku lat obserwujemy na Górnym Śląsku stopniowe pogorszenie jakości powietrza i coraz częstsze powstawanie nienaturalnego zjawiska atmosferycznego. Chodzi o doskonale znany mieszkańcom aglomeracji i dużych ośrodków miejskich smog, który polega na współwystępowaniu zanieczyszczenia powietrza na skutek działalności człowieka i niekorzystnych zjawisk naturalnych: znacznego zamglenia i bezwietrznej pogody. Jego nazwa bierze się ze zbitki dwóch angielskich słów: smoke (dym) i fog (mgła).
Walka ze smogiem – mission impossible?

Nie taki smog straszny, jak go malują?

Kilka dni temu stacja pomiarowa WIOŚ i Program Zanieczyszczenia Powietrza odnotowały po raz kolejny w tym roku przekroczenie stężenia pyłu zawieszonego w powietrzu, tym razem o ponad 600 proc. Taka sytuacja zagraża zdrowiu, a nawet życiu mieszkańców Śląska, borykających się z problemem zanieczyszczenia powietrza i środowiska od dziesiątek lat. Obecna sytuacja nie powinna być dla nas jednak zaskoczeniem, bowiem Śląsk jako region o jednym z najwyższych wskaźników uprzemysłowienia od lat 50. XX wieku zna kwestię degradacji środowiska od podszewki. Dziś możemy poznać wskaźniki przekroczenia dopuszczalnych norm, kiedyś tych wyników nie podawało się do publicznej wiadomości, gdyż były one niewygodne dla władz socjalistycznego państwa.

Nie sposób jednak uchronić się przed gęstym od zanieczyszczeń powietrzem. Światowa Organizacja Zdrowia od dawna bije na alarm, zaliczając Górny Śląsk i Małopolskę do najbardziej zatrutych regionów Europy. Co roku z powodu smogu umiera ok. 430 tysięcy Europejczyków, w tym ok. 40 tysięcy Polaków. Już teraz zanieczyszczenie powietrza w regionie przyczynia się do skrócenia życia każdego mieszkańca średnio o 10 miesięcy.

Co czeka populację Górnoślązaków ze strony tak groźnego wroga? Walka z szeregiem przewlekłych chorób. Smog wespół ze swoją siostrą bliźniaczką – niską emisją przyczynia się do występowania nawracających bólów głowy, chorób oczu, uciążliwych alergii i zmian skórnych, chorób serca i naczyń krwionośnych, chorób wątroby i zatrucia organizmu. Zwiększa także ryzyko wielu nowotworów, prowadzi do groźnego niedotlenienia organizmu, a także problemów z płodnością, utrzymaniem ciąży oraz mutacji genetycznych. To również czynnik sprzyjający rozwojowi schorzeń układu nerwowego, jedna z głównych przyczyn uszkodzeń szpiku kostnego, w tym białaczki, a przede wszystkich pierwszy na liście winowajca chorób układu oddechowego: przewlekłego zapalenia oskrzeli, niewydolności oddechowej, paraliżu układu krwionośnego i oddechowego, a także niezwykle groźnej przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP) i nowotworów górnych i dolnych dróg oddechowych.

Winna Niska Emisja

Oprócz oczywistych przyczyn wysokiego stężenia pyłów zawieszonych różnych klas, popularnie nazywanego smogiem takich, jak spaliny samochodowe, odpady lotne zakładów przemysłowych, kopalń, zakładów energetycznych na główną spośród winowajców obecnej sytuacji zaczyna się wysuwać urbanizacja, której najbardziej krnąbrne dziecko, czyli tzw. niska emisja zbiera swoje żniwo.

Jak mówi dr. Mieczysław Leśniok z Katedry Klimatologii na Wydziale Nauk o Ziemi UŚ:

- Ma to związek głównie ze spalaniem węgla i jego odpadów, przez co następuje emisja tlenków siarki, azotu, węgla, sadzy i pyłów. Łącząc się z wilgotnym powietrzem i obniżeniem temperatury stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia ludności, w tym zwłaszcza dzieci i osób starszych. W normalnych warunkach pogodowych te substancje lotne rozpraszają się i nie wpływają szczególnie negatywnie. Kiedy sytuacja diametralnie się pogarsza? Proszę zauważyć, kiedy odnotowujemy przekroczone stężenia pyłu zawieszonego – najczęściej w trakcie suchych, zimnych i bezwietrznych dni. Powietrze zaczyna bowiem osiadać razem z wszelkimi zanieczyszczeniami.

Choć winą za ten stan rzeczy trzeba obarczyć wysoki stopień uprzemysłowienia Górnego Śląska, a także migrację powietrza w obie strony z cierpiącej z powodu smogu Małopolski to obecnie do katastrofalnego pogorszenia jakości powietrza przyczyniają się nieświadomi swoich działań mieszkańcy dużych miast i terenów podmiejskich:

- 87 proc. pyłu zawieszonego to tzw. niska emisja, do powstawania której przyczyniają się przede wszystkim domowe kotłownie, stare piece, złej jakości węgiel i ruch drogowy. Najgroźniejszy dla środowiska i dla nas jest pył PM2,5, gdyż – jak sama nazwa wskazuje – średnica pojedynczej drobiny jest mniejsza niż 2,5 mikrometra. Taki drobiazg z łatwością wnika do naszego organizmu przez górne drogi oddechowe, stamtąd przechodzi do płuc, jest obecny także we krwi i limfie. Aglomeracja katowicka obok krakowskiej i warszawskiej zajmuje podium największych trucicieli w kraju. W dodatku Polska plasuje się w niechlubnej czołówce europejskiej – podsumowuje dr Leśniok.

Ze spalinami samochodowymi można walczyć poprzez poprawę jakości produkowanych paliw, ograniczenie wjazdu do centrów miast i tworzenie rozwiązań komunikacyjnych, które minimalizują szkody wyrządzane środowisku. Jak przypomina podinspektor Wydziału Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta, Aneta Gliwicka:

- W Chorzowie realizujemy szereg działań, aby poprawić jakość powietrza. Przede wszystkim jest to działalność edukacyjna – wspieramy ogólnopolskie i lokalne inicjatywy, materiały na ten temat publikowane są m.in. na stronie internetowej oraz w gazecie miejskiej.

Najwięcej spalin wydzielanych jest podczas przymusowych postojów pojazdów (np. na światłach lub w korkach), dlatego priorytetem jest zapewnienie płynności ruchu. Ważnym działaniem w  tym zakresie jest bieżąca regulacja sygnalizacji świetlnych oraz rozbudowa systemu wyświetlaczy. Już kilkanaście lat temu w Chorzowie powstała tzw. zielona fala, czyli ekrany przy ul. Katowickiej wskazujące zalecaną prędkość. Jedną z ostatnich inwestycji tego typu jest instalacja tablic elektronicznych przy Drogowej Trasie Średnicowej, które informują m.in. o prowadzonych obecnie remontach i o wypadkach drogowych. Dzięki aktualnym komunikatom kierowcy mogą ominąć korki i wybrać alternatywne połączenia, zapewniające płynność ruchu, a tym samym ograniczające zanieczyszczenie powietrza.

Przede wszystkim zachęcamy jednak mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej. Aby stworzyć atrakcyjną alternatywę dla samochodów, inwestujemy w infrastrukturę i tabor. Modernizujemy torowiska i tworzymy nowe sieci połączeń (m.in. Centrum Przesiadkowe), tak aby przejazdy były komfortowe i dostosowane do potrzeb pasażerów. Jako członek KZK GOP dbamy również o to, aby po Chorzowie jeździło jak najwięcej autobusów nowej generacji, spełniających wyższe normy ekologiczne. Nie zapominamy także o ścieżkach rowerowych. Kolejne inwestycje realizujemy w ramach opracowanego schematu połączeń, uwzględniającego szlaki wojewódzkie – przekazuje Gliwicka.

 

Warto jednak przypomnieć mieszkańcom, że nie zawsze środkiem lokomocyjnym musi być samochód. Chorzowski magistrat postanowił wskrzesić tradycję starszej, ale zdrowszej alternatywy, czyli roweru:

- 20 października w Urzędzie Miasta odbyły się konsultacje z rowerzystami. Miasto przygotowuje się do dużego projektu unijnego związanego ze ścieżkami rowerowymi oraz systemem rowerów miejskich. Planujemy, że w Chorzowie powstanie 45 stacji rowerowych, na każdej z nich stanie 10 rowerów. W okolicach Centrum Przesiadkowego zlokalizowany zostanie duży punkt Park & Ride, na którym rowerzyści będą mogli bezpiecznie i pod zadaszeniem „zaparkować” swoje dwa kółka. Spotkanie miało charakter otwarty, rowerzyści mieli okazję podzielić się swoimi spostrzeżeniami, uwagami oraz sugestiami – podsumowuje Gliwicka.

 

Wymieniajmy piece

Skutecznym sposobem na znaczne ograniczenie niepotrzebnej emisji zanieczyszczeń do atmosfery jest wymiana starych pieców, w których pali się węglem i koksem. Choć Ślązacy, z racji zamieszkania w rejonie obfitującym w „czarne złoto”, przyzwyczajeni są do opalania gospodarstw domowych węglem i jego produktami to powinni rozważyć przejście na inny sposób ogrzewania swoich domostw.

Jak wymienia Zastępca Prezydenta Miasta ds. Gospodarczych, Wiesław Raczyński:

- Na terenie Chorzowa i okolic zgodnie z planem gospodarki niskoemisyjnej jest szacunkowo nadal około 13 tysięcy palenisk węglowych. Program ograniczenia zanieczyszczeń realizujemy już blisko 20 lat. W tym właśnie czasie zostało wymienionych ponad 5500 pieców węglowych na kotły gazowe i elektryczne. Szybkość wymiany tych pieców zależy od sytuacji finansowej gminy, Chorzów przeznacza rocznie na ten cel około 300 tysięcy złotych, ale potrzeby w tym zakresie przekraczają nasze możliwości finansowe. Gdybyśmy stosowali obecny poziom dofinansowania zajęłoby to nam jako miastu blisko 40 lat, aby zrealizować projekt do końca i wymienić wszystkie piece.

Warto przypomnieć, że możliwa jest wymiana starych pieców węglowych z udziałem dotacji ze środków europejskich. W lipcu tego roku Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach rozpoczął pilotażowy Program „Dofinansowanie zadań realizowanych przez mieszkańców województwa śląskiego na rzecz ograniczenia niskiej emisji”. O udzielenie dofinansowania w formie dotacji mogły się ubiegać osoby fizyczne będące właścicielami lub współwłaścicielami jednorodzinnego budynku mieszkalnego. Kwotę dofinansowania stanowi odpowiedni procent kosztów kwalifikowanych:  25 % w przypadku modernizacji źródła ciepła, 15 % w pozostałych przypadkach do określonych limitów dofinansowania.

Można również wnioskować o dofinansowanie wymiany pieca z programu PONE – Programu Ograniczenia Niskiej Emisji.

 

Prośbą, a może groźbą?

Jak trudno walczyć z nieodpowiedzialnym spalaniem odpadów w przydomowych piecach i kotłowniach doskonale zdają sobie sprawę zarówno służby porządkowe, w mocy, których leży system prewencyjno-interwencyjny, jak Straż Miejska, ale także samorząd.

Chorzowski magistrat postanowił zapoznać mieszkańców z zagrożeniami czyhającymi na nich, ich rodziny, sąsiadów i całą społeczność Śląska. Urząd Miasta liczy na to, że niezdecydowanych i przyzwyczajonych do spalania odpadów bez względu na konsekwencje przekona akcja edukacyjna przedstawiająca jasno, co grozi w przyszłości ludziom, wdychającym nieustannie śmiercionośny pył:

- Nie zapominamy także o edukacji. Obecnie jesteśmy w tracie przeprowadzania procedury konkursowej na przeprowadzenie akcji edukacyjnej o tematyce zwalczania niskiej emisji. Jej celem będzie uświadomienie mieszkańcom czym jest niska emisja, czym wolno a czym nie wolno palić w piecach oraz jakie są zależności między paleniem odpadami a stanem zdrowia mieszkańców.  Akcja będzie prowadzona przez miesiąc. Akcje edukacyjne prowadziliśmy już w dwóch ostatnich latach (skierowane były do przedszkolaków i młodszych klas szkół podstawowych), organizując spektakle (profesjonalne teatrzyki) o tematyce walki z niską emisją i spalaniem odpadów w paleniskach domowych – przypomina Aneta Gliwicka.

Jednak zanim ścieżka edukacyjna zostanie położona, w rękach służb porządkowych i mieszkańców pozostaje mozolna metoda kija i marchewki. Władze miasta apelują do chorzowian, aby nie bali się powiadamiać Straży Miejskiej, jeśli wiedzą, że sąsiedzi regularnie spalają w swoich domach śmieci:

- Zanieczyszczenie powietrza to także skutek palenia śmieciami w piecach. Takie przypadki mieszkańcy mogą zgłaszać Straży Miejskiej (pod bezpłatny telefon alarmowy 986 lub pod numer 32 2416 145). Proszę się nie obawiać negatywnej reakcji sąsiada-palacza, przy zgłoszeniu można zachować całkowitą anonimowość. Dzięki podpisaniu umowy z rzeczoznawcą, od zeszłego roku możliwe jest już przeprowadzenie kontroli w domach na terenie Chorzowa. Wcześniej funkcjonariusze nie mieli możliwości wyciągnięcia konsekwencji względem „dymiących” sąsiadów – nakłania Aneta Gliwicka.

Sprawa jest poważna, bo zgodnie z ustawą za nagminne wrzucanie odpadów do pieca i trucie tym samym okolicy można trafić do aresztu nawet na miesiąc! Wydelegowana ze strażnikiem miejskim osoba upoważniona do kontroli poprosi o udostępnienie pieca i pobierze próbki, które wykażą, czy były spalane np. opony, woreczki foliowe bądź opakowania po farbach i lakierach. Sankcje są poważne, bo może zostać nałożony mandat do 500 zł, grzywna do 5 tysięcy zł, a nawet zastosowany 30-dniowy areszt.

Komendant chorzowskiej Straży Miejskiej nie pozostawia złudzeń nieodpowiedzialnym palaczom:

- Każdorazowe zgłoszenie do chorzowskiej Straży Miejskiej dotyczące spalania śmieci skutkuje skierowaniem patrolu w rejon interwencji, który na miejscu dokonuje weryfikacji zgłoszenia. W sytuacjach uzasadnionych, organizowana jest wspólna kontrola z rzeczoznawcą. W przypadku potwierdzenia nieprawidłowości funkcjonariusz uczestniczący w kontroli ma możliwość podjęcia stosownych czynności wobec sprawcy wykroczenia – przestrzega komendant, Izabela Jaron.

Niewpuszczenie strażnika miejskiego nic nie da, a nawet może pogorszyć sytuację. Wówczas sprawa trafia do sądu rejonowego i to sędzia rozstrzyga wówczas o karze. Oprócz dotkliwej grzywny, „śmieciowego” przestępcę czekać będzie jeszcze zapłata kosztów sprawy. Jeśli sąd uzna, że udaremniał bądź utrudniał przeprowadzenie czynności sprawdzających grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności (art. 225 kodeksu karnego).

Warto pamiętać, że zgodnie z art. 379 Ustawy Prawo ochrony środowiska kontrolę przestrzegania i stosowania przepisów o ochronie środowiska sprawują marszałek województwa, starosta oraz wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Organy te posiadają kluczowe uprawnienia (m.in. prawo wstępu z rzeczoznawcami i sprzętem na teren podejrzanego obiektu oraz prawo wglądu do dokumentów). Są także „uprawnieni do występowania w charakterze oskarżyciela publicznego w sprawach o wykroczenia przeciw przepisom o ochronie środowiska”. Powiadamianie policji o przypadkach nieprawidłowego utylizowania śmieci mija się z celem, gdyż organ ten nie posiada stosownych uprawnień.

 

To może dronem ich, dronem?

Koncepcji na walkę z nieodpowiedzialną utylizacją śmieci w przydomowych piecach jest wiele – od działań edukacyjnych przez prewencję służb porządkowych, interwencje osób zatruwanych przez sąsiadów do Straży Miejskiej po penalizację w postaci grzywny, a nawet ograniczenia wolności dla najbardziej opornych. Niestety, często dość trudno udowodnić, że konkretne gospodarstwo domowe jest źródłem smogowego problemu. Tu z pomocą przychodzi Główny Urząd Górniczy, który pod koniec października przeprowadził na terenie Bytomia pierwszą próbę zbadania substancji zawartych w dymie wydobywającym się z kominów poszczególnych domów. Dodajmy, że próbę udaną. Jeśli dron zostanie przyjęty jako jeden z możliwych trybów interwencji nie sposób będzie się trucicielowi uchylić od mandatu.

Nowoczesne urządzenie, którego profesjonalna nazwa brzmi mobilna platforma monitoringu wybranych parametrów niskiej emisji z wykorzystaniem dronów posiada kombinację laserowych mierników stężenia pyłu, dwutlenku i tlenku węgla. To swoiste „latające laboratorium” jest praktycznie niezawodne, a bardzo wysoka dokładność przeprowadzanych pomiarów daje możliwość wskazania źródła i stopnia emisji pyłów, zarówno bezpośrednio nad pojedynczym kominem, jak i w szerokiej skali:

- Można będzie zatem opracowywać mapę zagrożeń i obliczać zakresy kumulowania sią zanieczyszczeń pyłowych – podkreśla dr Adam Szade, kierownik Laboratorium Techniki Laserowej GIG.

- Dzięki zastosowaniu drona, diametralnie skraca się czas procedury kontrolnej, bo urządzenie pobierając próbkę dymu wydobywającą się z naszego komina, natychmiast bada jej skład. Za pomocą specjalnego oprogramowania dane trafiają do operatora i są zapisywane w bazie. Obecność szkodliwych gazów i pyłów świadczy o tym jakiego „paliwa” używa niefrasobliwy lokator – mówi dr inż. Jan Bondaruk, Z-ca Naczelnego Dyrektora ds. Inżynierii Środowiska Głównego Instytutu Górnictwa.

 

Miejmy nadzieję, że w walce z zanieczyszczeniem powietrza pomagać będą nie tylko najnowsze technologie, ale także „czynnik ludzki”, troszczący się od wspólne dobro, jakim jest czyste powietrze.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Radek NovotnyTreść komentarza: Nabídka půjčky!!! Nabídka půjčky!!! Nabídka půjčky!!! Dobrý den, Potřebujete půjčku s nízkou úrokovou sazbou 2%? Byla vám banka odepřena půjčka, protože nemáte žádné zajištění nebo špatný úvěr? Potřebujete půjčku k zahájení svého osobního podnikání? Jste unaveni z bankovního stresu? Pokud potřebujete další finanční prostředky na dlouhodobé a krátkodobé půjčky od 5 000 Kč do 80 000 000 Kč, pak jste na správném místě kontaktujte nás na e-mailu: [email protected]Data dodania komentarza: 29.08.2024, 04:16Źródło komentarza: Sylwester i Nowy Rok na chorzowskich drogachAutor komentarza: Radek NovotnyTreść komentarza: Nabídka půjčky!!! Nabídka půjčky!!! Nabídka půjčky!!! Dobrý den, Potřebujete půjčku s nízkou úrokovou sazbou 2%? Byla vám banka odepřena půjčka, protože nemáte žádné zajištění nebo špatný úvěr? Potřebujete půjčku k zahájení svého osobního podnikání? Jste unaveni z bankovního stresu? Pokud potřebujete další finanční prostředky na dlouhodobé a krátkodobé půjčky od 5 000 Kč do 80 000 000 Kč, pak jste na správném místě kontaktujte nás na e-mailu: [email protected]Data dodania komentarza: 29.08.2024, 04:16Źródło komentarza: Sylwester i Nowy Rok na chorzowskich drogachAutor komentarza: Radek NovotnyTreść komentarza: Nabídka půjčky!!! Nabídka půjčky!!! Nabídka půjčky!!! Dobrý den, Potřebujete půjčku s nízkou úrokovou sazbou 2%? Byla vám banka odepřena půjčka, protože nemáte žádné zajištění nebo špatný úvěr? Potřebujete půjčku k zahájení svého osobního podnikání? Jste unaveni z bankovního stresu? Pokud potřebujete další finanční prostředky na dlouhodobé a krátkodobé půjčky od 5 000 Kč do 80 000 000 Kč, pak jste na správném místě kontaktujte nás na e-mailu: [email protected]Data dodania komentarza: 29.08.2024, 04:15Źródło komentarza: Sylwester i Nowy Rok na chorzowskich drogachAutor komentarza: KatrinawhaniTreść komentarza: «Можете вам придвинуться река ми затем обеда? Я буду дома».Data dodania komentarza: 28.08.2024, 13:17Źródło komentarza: Netykieta, czyli dlaczego internetowe forum było lepsze niż social mediaAutor komentarza: HelcovaTreść komentarza: RYCHLÉ A SERIÓZNÍ FINANČNÍ ŘEŠENÍ: ( [email protected]) Dobrý den, jste v tíživé finanční situaci? Potřebujete urgentně peníze na realizaci svých projektů? kolik potřebujete? Chcete jej obdržet do 24 hodin? Nabídka půjčky začíná od 20 000 Kč do 950 000 000 Kč s úrokovou sazbou 3%. Splácení úvěru začíná od (1 - 30 let) - (12 - 360 měsíců). Pokud potřebujete bezpečnou nouzovou půjčku bez problémů, kontaktujte mě rychle prostřednictvím e-mailu: [email protected] nebo whatsapp +420 606 913 816Data dodania komentarza: 27.08.2024, 10:52Źródło komentarza: Sylwester i Nowy Rok na chorzowskich drogachAutor komentarza: AdelaidaIdotaTreść komentarza: Свой архисовременный внешний вид рюха возымели держи территории США Америки, что-то около на 19 веждах.Data dodania komentarza: 27.08.2024, 04:37Źródło komentarza: Netykieta, czyli dlaczego internetowe forum było lepsze niż social media