Zanim jednak biały orzeł, który widnieje na logotypie nowego urządzenia pojawi się w chorzowskim lunaparku, słowackiego inwestora ze spółki Tatry Mountain Resorts czeka bardzo pracowita zima. W przyszłym sezonie, poza rollercoasterem, mają powstać strefy tematyczne, nowe wejście oraz kilka innych atrakcji. – Miasteczko zamieni się w park rozrywki z prawdziwego zdarzenia – zapowiada Kamil Michno, rzecznik prasowy ŚWM.
Historyczne tło
Obecnie zakończony został proces palowania pod konstrukcję „Lecha”. Montaż planowany jest zimą 2017 r. „Lech” to ogromny rollercoaster o wysokości 40 metrów. Stworzy go Vekoma, światowy potentat w produkcji tego typu atrakcji. Tor rollercoastera będzie miał długość 908 metrów z 4 inwersjami na trasie, a maksymalna prędkość, jaką osiągnie dwudziestoosobowy wagonik, to aż 95 kilometrów na godzinę. Przejazd po ekstremalnym torze potrwa 104 sekundy. Śląskie Wesołe Miasteczko zadbało nie tylko o wysokie parametry techniczne urządzenia, ale również o jego tematykę, która przeniesie gości w historyczne czasy pierwszego władcy Polski – legendarnego Lecha.
Źródło: parkslaski.pl
Fot.: j.w.
Napisz komentarz
Komentarze