W ubiegłą sobotę młodszy aspirant Dawid Kowalski podczas spaceru z rodziną, zupełnym przypadkiem znalazł się nieopodal niefortunnego zdarzenia. Na terenie ogródków działkowych "Wypoczynek Górnika" doszło do wybuchu butli z gazem i pożaru altany.
Czytaj także: Pan Kazimierz z synem Michałem stracili w pożarze dorobek życia. Trwa zbiórka dla poszkodowanych
Chorzowski mundurowy bez wahania udał się na miejsce wypadku, zanim pojawiły się na nim służby. Na zewnątrz płonącej konstrukcji znajdował się 36-letni Michał, który poinformował policjanta o znajdującym się wewnątrz altany swoim ojcu. Dawid, z narażeniem własnego bezpieczeństwa wszedł do płonącego budynku i wyprowadził z niego 73-letniego Kazimierza, jak się później okazało, zamieszkałego tam emeryta.
Młodszy Aspirant Dawid Kowalski udzielił poszkodowanemu pomocy przedmedycznej oraz zabezpieczył miejsce w którym rozprzestrzeniał się ogień, do czasu przyjazdu służb. Jak godnie pokazał chorzowski mundurowy, policjantem jest się całą dobę.
Źródło: slaska.policja.gov.pl
Napisz komentarz
Komentarze