Za sprawą Joachima Żmija do Archiwum Archidiecezjalnego w Katowicach trafił film, na którym pojawia się Jan Macha. Film został nakręcony 17 lipca 1938 roku na obchodach 15-lecia Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Męskiej w Michałkowicach. Diakona można tam zauważyć dwa razy, wypowiada też jakieś słowa, ale do tej pory nie udało się odczytać z ruchu warg, co powiedział.
Czytaj także: "Bez jednego drzewa las lasem zostanie". Wspomnienie księdza Jana Machy, działacza ruchu oporu, męczennika
Autorem filmu jest wuj Joachima Żmija - Karol Żmij, który zginął w Dachau. Prawdopodobnie po jego śmierci wszystkie rzeczy osobiste odesłano bliskim, dzięki czemu przez wiele lat trzy filmy nakręcone przez ks. Żmija były w posiadaniu pana Joachima.
Odtworzenie tak starych filmów nie było łatwe, na szczęście pan Joachim trafił do Filmoteki Śląskiej, która szuka starych filmów, a następnie je digitalizuje. Fachowcom z Instytucji Filmowej Silesia Film udało się odtworzyć film, a ich cyfrowe kopie przekazano panu Joachimowi. Po tym jak rozpoznano na filmie ks. Machę, powiadomiono Archiwum Archidiecezjalne.
„Łatwiej byłoby skreślić szóstkę w totolotka, niż znaleźć film z ks. Janem Machą dwa tygodnie po jego beatyfikacji!”. - komentował dr Wojciech Schäffer, dyrektor Archiwum Archidiecezjalnego w Katowicach.
Fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Katowickiej
Napisz komentarz
Komentarze