Ciężki początek sezonu
Pierwsze mecze nowego sezonu nie były dla Ruchu szczególnie owocne. Często tablica wyników wskazywała na przegraną, okazyjnie - na remis. Po 11 meczach w Ekstraklasie, Ruch Chorzów ma na koncie tylko jedno zwycięstwo, z ŁKS-em Łódź.
Trzeba jednak przyznać, że spotkania nie były wcale tragiczne. Często brakowało tylko odrobiny szczęścia, by móc cieszyć się z wygranej. Remisy z Wartą, Stalą Mielec czy Piastem pokazały, że drużyna Niebieskich potrafi walczyć nawet na obcych boiskach.
Puchar Polski nie nastraja kibiców Ruchu
Choć początek sezonu Ekstraklasy nie nastrajał najlepiej, największy kryzys wiary mógł przynieść Puchar Polski. W pierwszej rundzie tych rozgrywek Ruch został pokonany przez Legię II 2:3. Spotkanie było zacięte, jednak w 87. minucie klub ze stolicy przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Spotkanie, choć emocjonujące i obfitujące w bramki, może nie nastrajać korzystnie kibiców Ruchu. Przegranie z drugim zespołem Legii było niespodzianką, zdecydowanie negatywną. Można jednak mieć nadzieję, że Chorzowianie wyciągnęli z tej bolesnej lekcji nauczkę.
Najbliższe spotkania nie będą łatwe
Na portalach, takich jak Top Kasynos znaleźć można ogrom emocji, związanych z grami hazardowymi. Są one jednak niczym w porównaniu do szalonego terminarza Ruchu na najbliższe tygodnie. Już niedługo klub z Chorzowa będzie musiał stawić czoła Śląskowi Wrocław, Lechowi Poznań oraz Radomiakowi. Wszystkie te kluby są w naprawdę dobrej dyspozycji, zatem ciężko będzie powiększyć dorobek punktowy Niebieskim.
Optymalnym rozwiązaniem byłoby zgarnięcie przynajmniej jednej wygranej i dwóch remisów, jednak jest to scenariusz bardzo optymistyczny dla klubu z Chorzowa. Realiści wśród kibiców na pewno zadowolą się z trzech remisów.
Sytuacja na tyłach tabeli stabilna
Płynnie przechodząc do tytułowego pytania można śmiało stwierdzić, że Ruch Chorzów ma spore szanse na utrzymanie. Podobny start w sezon miały również Puszcza Niepołomice, ŁKS Łódź czy Korona Kielce. Do wyjścia ze strefy spadkowej brakuje Ruchowi tylko czterech punktów! Warto przy tym zauważyć, że Puszcza, pomimo 3 punktów więcej na swoim koncie, ma również o jeden więcej rozegrany mecz.
Tym samym, tworzy to przestrzeń do wybicia się ze strefy spadkowej i powalczenia do końca roku nawet o lokaty rzędu 13.-14. pozycji w tabeli. Bezpośredni oponenci w wale o utrzymanie również w najbliższym czasie nie będą mieli łatwych spotkań, co przy dobrej dyspozycji Ruchu powinno nieco ułatwić zadanie.
Konkluzja - delikatne zmiany mogą przynieść zadowalające efekty
Początek sezonu wskazał, że Ruch Chorzów może walczyć na równym poziomie nawet z drużynami ze środka tabeli. Największym problemem klubu z Chorzowa zdaje się być zachowanie pełnej koncentracji przez 90 minut oraz brak dobrej siły ofensywnej. Ruch nie traci bowiem ogromnej ilości bramek, ale ma problem z pokonaniem sekcji defensywnej przeciwników.
Choć ostatni występ w Pucharze Polski nie zachwycił kibiców, z pewnością możemy oczekiwać od Ruchu Chorzów utrzymania w Ekstraklasie, a nawet walki o wyższe lokaty niż tylko ta piętnasta, pozwalająca na utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.
artykuł sponsorowany
Napisz komentarz
Komentarze