To czarny rok dla AKS-u "Wyzwolenie". Na początku maja informowaliśmy o śmierci trenera, 43-letniego Mariusza Pujanka. Teraz z klubu z ulicy Lompy płyną kolejne smutne wieści.
Bolesław Werner zaczynał wprawdzie w Konstalu Chorzów, ale następnie trafił za miedzę do Wyzwolenia i był jego zawodnikiem, trenerem oraz działaczem. Jako szkoleniowiec wychował między innymi Janusza Jojkę, Romana Geszlechta i Mirosława Bąka. Za zaangażowanie w klubową działalność został wyróżniony tytułem Honorowego Prezesa, a pełnił funkcję sekretarza klubu.
W poniedziałek wieczorem źle się poczuł i syn, czyli obecny prezes AKS Wyzwolenie CEZ Chorzów zawiózł ojca do szpitala, w którym zmarł dzisiaj nad ranem. Miał 81 lat. Za zasługi dla chorzowskiej, śląskiej i polskiej piłki nożnej był odznaczony złotą odznaką Śląskiego Związku Piłki Nożnej oraz srebrną odznaką Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w sobotę o godzinie 11.30 w kościele pod wezwaniem świętej Jadwigi przy ul. Wolności 51.
Źródło: ŚZPN
Napisz komentarz
Komentarze