W piątek na inaugurację biało-czerwoni pokonali Słowację 30:27 (12:11) o czym pisaliśmy TUTAJ. W sobotę w Tarnowskich Górach zremisowali z dużo bardziej wymagającą reprezentacją Norwegi 25:25 (12:16) i na zakończenie czekało ich starcie z reprezentacją Trzech Koron.
Szwedzi na Śląsk przyjechali w bardzo dobrej dyspozycji co potwierdzili od samego początku spotkania. Szybko objęli kilku bramkowe prowadzenie i starali się kontrolować przebieg wydarzeń na boisku. Podopieczni Rafała Kuptela przeplatali dobrą i skuteczną grą w ataku z momentami dekoncentacji zarówno w przy wyprowadzaniu ataku jak i w obronie. Do przerwy nasi szczyporniści przegrywali już różnicą pięciu bramek 13:18.
W drugiej połowie biało-czerwoni próbowali zniwelować straty i w pewnym momencie na tablicy wyników było już 19:22. Niestety przy grze w obronie złapali niepotrzebne dwie minuty kary, a Szwedzi po chwili ponownie prowadzili różnicą pięciu bramek. Ostatecznie mecz zakończył się wygraną reprezentacji Trzech Koron 29:25. Po raz kolejny najskuteczniejszym zawodnikiem w naszym zespole był Arkadiusz Moryto, który w trzech spotkaniach zdobył 21 bramek i został najskuteczniejszym zawodnikiem całego turnieju.
Relacja z turnieju i wypowiedzi pomeczowe
Polacy ostatecznie uplasowali się na trzecim miejscu. Zwyciężyli niepokonani Szwedzi przed Norwegią, a ostatnie miejsce zajęli Słowacy.
Polska – Szwecja 25:29 (13:18)
Polska: Zając, Zembrzycki – Moryto 8, Sićko 5, Mosiołek 3, Salacz 2, Kawka 2, Lemaniak 2, Moryń 1, Bis 1, Siwak 1, Pietruszko, Wypych, Kowalczyk, Śliwński, Morawski
Szwecja: Anton - Alfred 7, Linus 6, Felix 6, Johan 3, Anton 3, Jonatan 1, Lukas 1, William 1, Oscar 1, Niko, Jack, Markus, Jonathan, Emil
Napisz komentarz
Komentarze