Pracownia SLAS Architekci zaprojektowała coś dla mieszkańców Chorzowa.
- To inicjatywa Uniwersytetu Śląskiego. Okolice Śląskiego Międzyuczelnianego Centrum Edukacji i Badań Interdyscyplinarnych wciąż wymagają rewitalizacji. Pojawił się pomysł, by powstał tu otwarty publiczny park - mówi Aleksander Bednarski ze SLAS Architekci.
Nie chodziło jednak o budowę zwykłego skwerku czy placu zabaw. W jednym miejscu musiało być wiele atrakcji dla matek z dziećmi, starszych dzieci, młodzieży i seniorów.
- W sumie będzie tu możliwe kilkanaście rodzajów aktywności. Dzieci będą mogły np. korzystać z huśtawek i boiska, studenci z ław i wspólnej stołówki pod chmurką czy hamaków, seniorzy będą mogli sami dbać o kwiaty na grządkach. Całość uzupełnia spora ilość ławek i innych elementów małej architektury oraz starannie zaprojektowana zieleń - zaznacza Bednarski.
Czy Chorzów to miasto idei? Czy 100 tys. mieszkańców ma szansę żyć, pracować, rozwijać się i na sam koniec szczęśliwie egzystować w swoim rodzinnym mieście. Jakie pomysły mają władze miasta na zatrzymanie młodych, tak by uniknąć konfliktu pokoleniowego? Taką konferencję zoorganizowano w Śląskim Międzyuczelnianym Centrum Edukacji i Badań Interdyscyplinarnych. Tu znajdziecie artykuł na ten temat: https://www.tubachorzowa.pl/artykul/593,chorzow-miastem-dla-mlodych
Źródło: GW
Napisz komentarz
Komentarze