Na swoim facebookowym fanpage'u zoo ma ocenę 4,2 na 5 gwiazdek, co więcej, możemy tam przeczytać wiele pochlebnych opinii, szczególnie wśród odwiedzających, którzy widzą pozytywne zmiany zachodzące w ogrodzie. Niedawno zoo otrzymało też tytuł Marka Śląskie w plebiscycie „Dziennika Zachodniego” w kategorii „Turystyka i rekreacja”. Zawdzięcza go nikomu innemu, jak odwiedzającym, którzy zadowoleni po wizycie w obiekcie, chętnie oddawali swoje głosy.
Często porównuje się je, niestety negatywnie, z wieloma innymi ogrodami. Jednakże Śląski Ogród Zoologiczny stara się stale poszerzać swoją ofertę. W lecie do ogrodu trafiły kolejne gatunki zwierząt: sowa z gatunku puszczyka uralskiego, dwa oceloty argentyńskie, pigmejki, będące najmniejszymi małpkami na świecie, a w październiku mają powrócić słonie.
Niedawno na terenie obiektu urodziła się żyrafka, a kilka dni temu (dokładnie 14 września), jej starsza siostra obchodziła pierwsze urodziny.
Niestety, w tym czasie ogród zubożał o jedno zwierzę: najstarszy hipopotam Europy, zamieszkujący właśnie chorzowski ogród, umarł niedawno. Po tym wydarzeniu zaczęły się pojawiać niezadowolone komentarze pod tytułem „przyszedłem do zoo, a tu brak hipopotama i zero informacji” – jest to nieprawda. Informację o śmierci Hipolita można było znaleźć zarówno na fanpage'u jak i stronie internetowej chorzowskiego zoo, dodatkowo pisało o tym wiele portali internetowych – w tym również TubaChorzowa w artykule dostępnym tutaj. Władze ogrodu zastanawiają się jak upamiętnić zmarłe zwierze, będące symbolem tego zoo, i czekają na propozycje. Można je składać w komentarzach pod postem tutaj.
Dodatkowo, śląskie zoo angażuje się w akcję krwiodawstwa – na terenie obiektu można było cztery razy oddać krew, a każdy dawca otrzymywał w podzięce darmowy bilet na kolejną wizytę w ogrodzie. Na ten temat również pisaliśmy w artykule Oddaj krew w Zoo!.
Teraz to Śląski Ogród Zoologiczny prosi o pomoc materialną, drobną, nic nie kosztującą. Zoo prosi jedynie o niepotrzebne nam rzeczy, ale mogące sprawić niezłą frajdę ich futrzanym podopiecznym.
– Drodzy Internauci, Przyjaciele Zwierząt. Zbieramy zabawki dla naszych drapieżników. Jeśli macie w domu jakieś niepotrzebne piłki, duże maskotki lub rzeczy, które moglibyśmy wykorzystać do aktywizacji naszych zwierząt (beczki, opony) - podzielcie się z nami. Możecie pisać do nas na fb lub [email protected]. – czytamy na profilu Śląskiego Ogrodu Zoologicznego na facebooku.
Źrodło: profil „Śląski Ogród Zoologiczny” na Facebooku
Napisz komentarz
Komentarze